Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2017

Po Pradze

Obraz
     No i to Tomoe wrócił razem ze mną z Pragi! Na zdjęciu widać Hradczany. Było na prawdę cudownie, choć chwilami sił już brakowało na to chodzenie. Biedny Tomoe taki malutki, a cała Praga to mnóstwo wzgórz i wszędzie chodzi się pod górkę. :)         Do tego pomimo pięknych widoków udało mi się zakupić parę fajnych rzeczy dla lalek (jak to łatwo się wydaje podczas wakacji!)             Wszystko było w koronach czeskich, więc nie dostańcie zawału na widok metek cenowych XD.         Wracając do zwiedzania, to udało mi się też wleźć na wieżę Petrin, która strasznie wysoka była i choć widok był z niej piękny to długo na samej górze usiedzieć nie mogliśmy. W przeciwieństwie do małego Tomoe, który nie przejmował się i poprosił o parę fotek na tle pięknej praskiej panoramy miasta.     Zwiedzania było tak wiele, ale że nie wszędzie Tomoe zdołał wejść (Wielką i Małą Amerykę musiał sobie odpuścić, bo bał się, że spadnie do kanionu), to teraz pokażę Wam jeszcze fotkę

O boże jesteśmy na pikniku!

Obraz
Dziś jest tak ładna pogoda, że wybrałam się rano z kocem i lalkami do parku. Wzięło mnie natchnienie na robienie zdjęć. Lalki postanowiły to wykorzystać i zrobiły sobie piknik obok mnie na kocu. Agata ma chyba chłopaka już :). Ciałko Kevina było mi potrzebne do przeszczepu, ale że okazało się w złym odcieniu (wyniki zakupu przez internet) to został blondynem tak ja był fabrycznie. No no, laska wyrwała opalone ciacho ze USA. Ten wypad to był pomysł Kasi, która bardzo chciała się trochę przewietrzyć. Poza tym chciała opowiedzieć swoim przyjaciółkom o pomyśle jak jej wpadł ostatnio do głowy. - Patrycja! Chciałam cię prosić o radę. - Jasne, mów o co chodzi - udparła Pati. - Myślę nad otwarciem sklepu odzieżowo-obuwniczego, ale potrzebuję pomocy ze zdobyciem towaru. Łiii! - Pati podskoczyła z radości. - Jasne chętnie Ci pomogę, uwielbiam szyć! - Agata słyszałaś? - Zawołała Małą. - Kasia chce otworzyć sklep!  Super wiadomość! -