W końcu dotarł do mnie zamówiony w preorderze pluszowy Baby Yoda, o którym tak głośno ze względu na serial "Mandalorian" serii Star Wars. Zamówiony został na KUP TUTAJ i z lekkim opóźnieniem dotarł 18.06, gdzie premiera była zapowiadana na maj. Opakowanie miało chyba udawać kołyskę, ale zawiera mało plastiku, co mnie cieszy. Z niego dowiemy się również, że The Child wydobywa z siebie aż 10 różnych głosów! Tak wygląda pluszak po rozpakowaniu. W skład zestawu wchodzi oczywiście Baby Yoda oraz żaba i miseczka zupy, którą jadł w jednym z odcinków. Głowa oraz kończyny wykonane są z gumy/winylu oraz ładnie pocieniowane. Natomiast brzuszek jest materiałowy. Na plecach znajduje się otwór z zapięciem, dzięki któremu możemy się dostać do urządzenia, które wydaje dźwięki zabawki. Żabka jak to żabka różni się od naszej tylko tym, że ma jedne oko :D. Miseczka ładnie odwzorowana. Tutaj macie pogląd na łapki. Jedna z nich może trzymać żabę za nogę :D a druga wygląda jakby właśnie używał M...
Lepiej nie stracić głowy! A o to bardzo łatwo u lalek, które często, my lalkowicze, poddajemy operacjom transplantacji. Zamieniamy, odrywamy, tworzymy hybrydy. A to wszystko po to, by uzyskać wyjątkową sztukę. W dzisiejszym odcinku pokażę Wam dwie głowy, które niedawno dotarły do mnie z Chin. Na pierwszy rzut główka dla lalki w skali 1/6. Niestety aukcji, na której kupiłam daną główkę, już nie ma. Dlatego załączam dziś fotkę i linka z innej aukcji, na której możecie kupić nie wiele drożej (sama główka kosztowała 7,50zł) lalkę z artykułowanym ciałem, chyba tym samym które recenzowałam w poprzedniej notce. Kup tutaj! Główka kolorystycznie pasowała idealnie do ciałka z poprzedniej recenzji. Ma delikatny makijaż oraz blond włosy. Głowa ma około 3-4cm szerokości. Domyślnie przychodzi do nas z przyklejonymi rzęsami, delikatnym makijażem w kolorach brązu, nude oraz koralu. Moja ma brązowe oczęta. Na aukcji można dobrać jedynie gotowe zestawy koloru włosów i oczu. ...
Witajcie w kolejnej notce o zabawkach z przysłowiowego Chińczyka. :) Dziś zrecenzuję Wam nowe artykułowane ciałko dla lalek w skali 1:6, które można zakupić na sławnym Aliexpress. Ciałko jak ciałko. Jakie jest każdy widzi, ale czy warto było je kupić? Jeśli chodzi o cenę to jak najbardziej tak, ponieważ w granicach 30zł mamy artykułowane ciałko z dodatkowymi 5 zestawami wymiennych dłoni, które mają całkiem fajne ustawienia. Nasze body, jest w pełni artkułowane, a domyślne dłonie mają dodatkowy staw. Niestety nie zegniemy dłoni z dodatkowego zestawu. Nimi można jedynie w systemie obrotowym manipulować. No ale gdzie znajdziemy lepsze zestawienie w tak niskiej cenie? Mankamentem może być to, że ciałko jest wyjątkowo blade i pasować będzie tylko na naprawdę blade główki, ale sądzę, że znajdzie swoich ulubieńców. Ciałko i dłonie przyszły os...
Kobitki w ciąży zazwyczaj mają szersze biodra i talię, nie czepiaj się! Fajne ciało.
OdpowiedzUsuńxD jakoś tak dziwnie mi to wygląda, ale fakt w ciąży nie byłam to nie mam doświadczenia :).
Usuń