Słitfotki w łazience
Ciąg dalszy zachwytu nad nowym sprzętem. Dziś po powrocie z pracy zastałam namiot rozłożony, więc jakoś samo siłą rzeczy ciągnęło mnie do pstryknięcia paru fotek. Na plan poszła łazienka jakiś czas temu przeze mnie wykonana ze "śmieci". Widzieliście ją już w poprzednich wpisach, ale nie mogę przestać się z niej cieszyć.
A teraz Aki, któremu fotę pstryknęłam podczas mycia zębów.
Jak ja uwielbiam Parabox. Mają świetne buźki!
Mold head "Miroku" jest jak na razie u mnie na pierwszym miejscu. <3
A teraz Tomoe z moldem Yuki.
Do następnego!
Łazienka może i ze śmieci, ale wygląda mega realistycznie, więc masz prawo być dumna. Aki myjący zęby wyszedł super, a Tomoe widać lubi się moczyć w wannie. :) Brakuje mu tylko żółtej kaczuszki. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Bardzo lubię robić miniatury że śmieci, bo mam wrażenie, że dzięki temu mniej zanieczyszczam środowisko.
UsuńJak dla mnie to łazienka jest boska!
OdpowiedzUsuńdziękuję :D
UsuńFajna wanna:) Jeszce z czarną to się nie spotkałam- fajnie pasuje do wnętrza:)
OdpowiedzUsuńP.S. Jeżeli chciałbyś dorzucić jakieś miniaturki dla lalek do swojej kolekcji to zapraszam do mnie na blog. Od kilku miesięcy robię wyprzedaż miniatur i akcesorii lalkowych po tanich cenach. Wpadnij na http://besudolls.blogspot.com lub na moje konto na Allegro- Besu4.