Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2018

Naruto Uzumaki customizacja lalki - finish!

Obraz
Skończyłam! Właśnie Naruto siedzi sobie na brzegu szafki i rozgląda się po pokoju. A dziś chciałam się podzielić z Wami etapami powstawania tej lalki. Przyznam się, że pomimo iż na początku to anime (czyt. "Naruto", "Naruto Shippuuden") traktowałam po macoszemu i wydawało mi się nie interesujące, ba, do obejrzenia w całości pierwszej serii podchodziłam kilka razy,  to jednak w końcu się wciągnęłam i teraz ten tytuł zajmuje zaszczytne miejsce na myanimelist z oceną 8/10. Kreska ładna, shounen, czyli moje od zera do bohatera no i super moce - czego chcieć więcej? LALKI przedstawiającej postać NARUTO! Tego mi trzeba było. A teraz krótko o postaci: Rysunek należy do tej strony Naruto Uzumaki - młody ninja z Wioski Liścia, sierota, odrzucony przez społeczeństwo przez fakt, iż został w nim zaklęty 9-ogioniasty lisi demon  Kyuubi, który 16 lat temu zaatakował wioskę.  Chłopak pragnie, by mieszkańcy w niego uwierzyli i zrobi wszystko, by zostać Hoka...

Kuchnia kartonowa ciąg dalszy

Obraz
Jako że lodówka i kuchnia gotowa, to czas na wstępne urządzenie pomieszczenia. Na początku wyglądało to tak: Strasznie puste te ściany wydawały mi się, więc z kartonu i drutów zrobiłam półki i wieszaki. :D Na razie wygląda to tak! Myślę jeszcze nad jakimś sztucznym okienkiem. Jednak muszę się zastanowić, bo brak mi koncepcji. Wydaje mi się jednak, że na razie wygląda zachęcająco. :) A teraz spam  zdjęciowy po wyposażeniu kuchni. Uwaga zdjęcia robione podczas gotowania spaghetti na obiad. :) Aki pozwolił mi cykać flashem, bo ciemno w chałupie. xD  Jako że jest to kawalerka, to na zlew nie mają miejsca xD. Muszą myć w umywalce w łazience, ewentualnie w misce. :) Część rzeczy została przytwierdzona klejem na gorąco. Np cukier i garnki na półce na ścianie, by ciągle nie spadały xD, ale to nie były oryginalne Barbie, tylko z Ali, więc idalnie mogą robić za atrapę, bo są nawet urocze. :) Akihide próbuje rozbić jajko jedną ręk...

Robimy lodówkę!

Obraz
Gdzieś to jedzenie muszą moje lalki przechowywać, jako że miejsca mało, to czas na małą lodówkę pod blat! No więc razem z Wonderwoman i bezgłowym ciałem zaczęłam wycinać z kartonu prostokąty różnej maści. ;) Następnie okleiłam białym papierem ksero i klejem na gorąco złączyłam wszystko w kupę. Tak to wygląda lodówka bez drzwi! xD Łii otwiera się. xD Nie jest idealna, ale jestem z siebie dumna. No a tak wygląda wsadzona pod blat. :D Czyż to nie jest urocze? Miało trochę  zajeżdżać PRLem xD