Świat zabawek Soi

Coraz bliżej do Świąt, także rzuciłam się dziś w wir sprzątania. No i oczywiście czas na ubranie choinki! Tak więc zarzuciłam playlistę "christmas songs" i wzięłam się za ubieranie. Miałam mały problem bo okazało się, że moje stare światełka nie mają uziemienia, ale i z tym sobie poradziłam. Potem wpadłam na genialny pomysł, by zrobić z drutu i łańcuchów mały wieniec na drzwi wejściowe. Przy okazji zadrapałam się ostrym końcem w nogę, ale spoko żyję, ale mam szramę. :D To blizna bitewna. Na półce z figurkami Transformersów mojego Lubego powiesiłam trochę lampek, które się ostały. :) Na dodatek Luby przytachał w piątek Dremela :D <3<3 a w gratisie dostaliśmy pistolet do kleju na gorąco. ;) W koncu mam własną szlifierkę <3! A Akihide, Tomoe i Zarakiel już urzędują świątecznie. :) Aż im zazdroszczę, ja się nie mogę doczekać poniedziałku!

Siema ludziska! Kajam się, bo ostatnio jak jeszcze na Instagramie coś wrzucam, tak bloga ostro zaniedbałam. Nie obiecuję, ale postaram się to poprawić.   Dziś wybrałam się na spacer, by w końcu zrobić jakieś lepsze zdjęcia Garze, którego niedawno wykonałam. Tak więc jedno zdjęcie poddałam obróbce. Gaara kontra Naruto! I oto kilka dodatkowych fotek: Gaara to przystojny przywódca Wioski Piasku nazywany: Kazekage. Sławny jest z powodu swojej absolutnej obrony. Potrafi tworzyć zbroję z piasku, która jest nie do przebicia dla przeciętnego shinobi. Jestem baaaardzo zadowolona z tych customów. :) Dodam, że ostatnio nadrobiłam wszystkie kinówki z Naruto Shippuuden i zabiorę się za robienie dziewczyny Naruto. Kiedyś... Zbiorę się i zrobię. a tymczasem zdjęcie pierników: Mam mikro kuchnię, więc ledwo się zmieściło wszystkie, a żeby przedłużyć blat musiałam postawić między szafkami tackę. xD Do następnej notki!