Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Historia Fua rozwija się!

Obraz
Akihide Fua - to sierota, która posiada jedynie młodszego brata. Ma ledwie coś koło 20 lat. Bardzo chciałby zostać mangaką, ale głównie musi zarabiać na utrzymanie siebie i młodszego brata - Tomoe.  Gdy pewnego razu jego brat zostaje zaatakowany przez demona, Akihide zasłania go, a demon pożera jego serce. Od tej chwili Akihide czuje niepohamowany głód, który może zaspokoić jedynie ludzkie mięso. Pomoże mu to zachować ludzki wygląd. Jednak, jeśli chce zachować ludzki umysł, musi zjadać inne demony. Niestety przez to nabierze cech wyglądu istot z piekła rodem... Mój Art  No i w dodatku co z jego marzeniami? Co z wydawaniem komiksu? I jak sobie poradzą razem z bratem mieszkając w slumsach, gdzie niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku? No i nie zapominajmy, że niedawno przypadkowo Aki przywołał upadłego anioła z dantejskiego piekła....

Krótkie historie rodziny Fua w panelach cz.2

Obraz
I tak właśnie poznałem Zarakiela – upadłego anioła, którego przez przypadek, za pomocą przerysowanego kręgu z Internetu przyzwałem z Siódmego Kręgu Piekła. Kto by pomyślał, że tak to się skończy? Nawet nie sądziłem, że piekło istnieje! Byłem w szoku, gdy na środku pokoju pojawił się lewitujący błękitny krąg a z niego wyszedł (a w zasadzie wspiął się, tak jakby sam musiał wykonywać te ruchy do góry i jakby w cale nie szedł w dół tylko w górę) ktoś podobny do człowieka o szarych włosach, długim warkoczu oraz z kataną w brunatnej pochwie przypiętej do pasa. Istota otrzepała się, wyprostowała i spojrzała na mnie. Byłem otępiały i nie wiedziałem, co mam ze sobą zrobić. - Do cholery, kim ty jesteś? Skąd się tu wziąłeś? Mężczyzna wziął głęboki oddech i zaciągnął powietrze w taki sposób, że słychać było jego szum w nozdrzach. - Jak dawno nie miałem okazji oddychać tak czystym powietrzem! Trzeba przyznać również, że trochę się zapuściłem w tej kotłowni. – Mówił jakby sam do

Czy to coś nowego? - opowiadania ciąg dalszy

Obraz
 Pojawił się znikąd a od razu obudził we mnie uczucia, których dotąd nie posiadałem. Jego zielono-niebieskie oko było takie nieziemskie. Nie przeszkadzał mi fakt, że pół twarzy było poparzone a jedno z jego pięknych oczu było zamglone. Było coś w nim takiego dzikiego a jednocześnie bardzo pociągającego.  Myślałem, że jestem dziwny, że jak dotąd nigdy nie poczułem co to pociąg a ludzie w ogóle mnie nie  interesowali. Co innego on.  na podstawie bazy Czułem się przy nim jak młodzik. Moje ciało drżało, gdy jego włosy dotykały mojej piersi, gdy mnie całował. Cały sztywniałem, gdy przygryzał mi sutki. Zawsze jednak po chwili się budziłem, a mężczyzna ów okazywał się, żyć tylko w moich snach. I to dziwne uczucie, które ściskało moje serce. Jakby ktoś był tuż obok. Tak bardzo mi kogoś brakuje.

Moje lalkowe alter ego - projekt Soihime w świecie lal

Obraz
Od dłuższego czasu marzyłam, by zrobić swoją wersję siebie w lalkowym świecie. Wszystko dobrze, da się zrobić bez większego problemu, tylko że nigdzie nie mogłam dostać artykułowanej Barbie Curvy w Polsce. Zwłaszcza, gdy padła informacja, że znajdują się one w Carrefourach, a ja po zwiedzeniu trzech największych w Warszawie, nie znalazłam nawet jednej sztuki.    Zdążyłam już stracić wszelką nadzieję, a tu w końcu JEST.  W końcu znalazła się bidulka i trafiła w piątek do mnie! Tak więc od razu cały weekend spędziłam, by zabrać się za customizację. Pierwsze co to ją oczywiście ogoliłam. Różowe włoski są fajne, ale już dawno minęły czasy, gdy tak szalałam z kolorem włosów, więc czekało też robienie jej peruki. No ale tutaj zdjęcia w trakcie malowania. Zapomniałam zrobić po malowaniu jak była jeszcze łysa. A tu w trakcie klejenia peruki. Robiona była na folii spożywczej. Po wyschnięciu wyciągnęłam ją ze środka peruki :) - efekt na prawym zdjęciu. A tu

Ożywianie OCków - Lauren

Obraz
Pierwszy raz miałam okazję zrobić lalkę, której charakter wymyślił ktoś inny. Lepiej! OC, które pragnę dziś Wam przedstawić to prawdziwa tulpa, która żyje, je, śpi i baraszkuje łóżkowo. :) O to przed Państwem faun w rysiej skórze, hermafrodyta pośród ocków, nieuszkodzona (prawie), błękitnowłosa, ale brązosierściowa - Lauren! Niestety trochę mnie to przerosło, ale miałam mnóstwo frajdy, no i właścicielka OCka, była zachwycona, więc to jest najważniejsze. :) A oto trochę fotek, które wykonałam podczas prac! Najwięcej problemu sprawił mi ogon, chciałam by był mechaty a nie tylko z filcu, więc pocięłam włosy na drobno i obkleiłam drut obszyty materiałem. Podobnie wykonałam uszy! Nie wiem dlaczego xD ale śmieszy mnie to, że widać tu tylko jej brwi xDXD. A tutaj w trakcie klejenia  i przed strzyżeniem. No i oczywiście jak ryś to musi mieć cętki na uszkach i ogonie.  A na koniec tak wygląda w swoim domyślnym stroju, ale dziś powstał nowy strój

Dziwne uczucia

Obraz
Kolejny wieczór spędziłem nad kartami i tuszem. Cienie pod oczami przemieniły się już w potężne worki, a prace nad komiksem nie posunęły się do przodu ani o jotę. Już drugi tydzień próbuję zaprojektować bohatera, ale po głowie chodzi mi tylko wysoki przystojniak o szarych włosach. Na początku próbowałem nawet go przefarbować, ale miałem wrażenie, że mój mózg stawia ogromny opór przed jakimikolwiek zmianami tej postaci. Zacząłem bujać się na krześle i zapaliłem kolejnego tej nocy papierosa. Pokój wypełniała już delikatna mgiełka a ja spojrzałem na Tomoe, który spał niedaleko na tapczanie. Jak ten młody wytrzymywał ten zaduch to ja nie wiedziałem. Braciszek starał się chyba z całych sił, aby mi tylko nie przeszkadzać. Wypuściłem kółko dymu. Z biurka zsunął się ołówek. Kolejny. Tego wieczoru wokół nóg miałem już stosy zamazanych kart albo kredek. Narobiłem strasznego bałaganu, ale nie teraz było mi w głowie sprzątanie. Kolejny dymek poleciał w stronę zasłony i wgniotłem reszt

Seme dla Akiego

Obraz
Także ten, antybiotyk jeszcze biorę, ale ogólnie poza kaszlem jest sto razy lepiej, dlatego zabrałam się za customizację chłopaka dla Akihide. Zwykle zaczynam od malowania twarzy, także na pierwszy rzut fotka, po malowaniu :) i matowieniu oka. Chłopak  ma część twarzy poparzoną. Nazywa się Zarakiel, jak mój stary ocek i stąd też nowy facet jest upadłym aniołem. Przez przypadek Akihide uwolnił go z siódmego kręgu piekła. Dla zainteresowanych jest to krąg, do którego między innymi trafiają bluźniercy przeciw Bogu i ludziom. W tej części piekła płonie wieczny ogień, który trawi ciała grzeszników. Stąd Zarakiel posiada bliznę na twarzy i jest ślepy na jedno oko. Na tym zdjęciu jest już w trakcie tworzenia peruki. :) Ale mu sterczały kudły xD. Tu jeszcze nie miał uplecionego warkoczyka i ściętej lewej części. :) A tu już z gotowymi włosami. Zarakiel utracił część skrzydeł (wkrótce dorobię mu te, które faktycznie jeszcze posiada, ale będą zdejmowane, poni

Nowa przesyłka z Paraboxu!

Obraz
Z wielką radością informuję, że przyszedł mój chłopak dla Akihide! Paczka przyszła szybko, zamówienie złożyłam 22 lutego, a dziś już mogę cieszyć się nową lalką w domu. :D Także chyba już zawsze będę zamawiać tylko na tej stronie. Sprzedawcy bardzo porządnie zapakowali lalkę. Przyszło w kartonie, a wszystko owinięte folią bąbelkową. Czuć, że był mróz na dworze, bo lalka była z początku zimna i twarda jak kamień. No to dalej, otwieramy! Ach to napięcie, jak przed otworzeniem prezentu. :) No i faktycznie! Prezent dostałam :D. W paczce była pocztówka z moldem Miroku head.  A tu zawartość paczki. Jejku na żywo to jest jeszcze piękniejsze! Warto było czekać na wznowienie produkcji :D. Oczka to 8mm candy green, jednak i tak jedno z nich zostanie poddane matowieniu, ze względu na image jaki będzie posiadała nowa lalka, ale o tym w innej notce. Jak się wyleczę i będę w stanie coś przy nim ogarnąć. A tu zbliżenia na główkę. Jest to typ Are